Ziemia Święta przeklęta?
część 1.
Od kilku dni media rozgrzewa kolejna wojna, która wybuchła tym razem w Izraelu. Można by powiedzieć, że nic nowego. W końcu spokojnie tam raczej nigdy nie było. Patrząc tak nowożytnie przynajmniej od końca XIX wieku, czyli już jak by nie patrzeć jakieś 150 lat. A jak by patrzeć szerzej i dalej to od kilku tyś lat. I o tym ten post ma być. Część pierwsza, jako historia żydowskiej obecności w Palestynie i relacji z innymi mieszkańcami tych ziem (w wersji bardzo skróconej, bo jest to historia bardzo bogata i złożona). Natomiast część druga, o tym dlaczego nie jest dobrze i niestety nie będzie dobrze..
Ale by to zrozumieć trzeba się cofnąć nie 150 lat ale 3 tysiące lat. Czyli do połowy 13 wieku przed Chrystusem (BC). Kiedy do krainy Kanaan (czyli w przybliżeniu teren późniejszej Palestyny Syrii, sięgający aż do Eufratu) przybywają plemiona Izraelitów. Przynajmniej część z tych plemion przybyła z Egiptu, pod przewodnictwem Mojżesza, po 40letniej wędrowce. Zgodnie ze wskazaniem samego Boga, który tą właśnie ziemię obiecał Ludowi Izraela jako dom.
W efekcie dotychczas w większości koczownicze plemiona izraelskie, osiedlają się w południowej części krainy Kanaan. Wg ksiąg Starego Testamentu jest to ziemia darowana przez Jahwe. Darowana, obiecana, co nie znaczy, że pusta. Bo już zamieszkała przez ludność ogólnie nazywaną Kananejczykami. Więc Izraelici muszą zbrojnie wywalczyć sobie miejsce. Gdy się to udaje, podbite ziemie zostają podzielone między 12 plemion Izraela. Przez następne 150 lat plemiona te zamieszkują te obszary, tworząc chyba najstarsza w dziejach demokratyczny system rządów, w którym lud wybierał spośród siebie zwierzchników a władze zwierzchnia sprawują tzw. Sędziowie: Jozue, Otniel, Ehud, Debora, Barak, Gedeon, Abimelek (został on obwołany królem), Tola, Jair, Jefte, Szamgar, Ibsan, Elon, Abdon, Samson, Heli i Samuel.
Ten wczesny okres demokracji kończy się ok. 1030 roku przez Chrystusem, gdy ekspansja Filistynów powoduje zjednoczenie dotychczas rozproszonych plemion w ramach jednego organizmu państwowego. I tak powstaje Zjednoczone królestwo Izraela, z pierwszym izraelskim królem Saulem. W jedności siła, mówi stare przysłowie. W tym przypadku też się sprawdziło, gdyż silna władza królewska sprzyjała i gospodarczemu i militarnemu rozwojowi Izraela. Za drugiego króla Dawida (ok. 10006 do 970 BC) Izraelici zbrojnie podporządkowują sobie wiele okolicznych obszarów , w tym zdobywają Jerozolimę, ustanawiając ją swoją stolicą. Syn Dawida, Salomon (tak, ten biblijny Salomon, który i z pustego nie naleje) rządzący w latach koło 971-931 BC, wykorzystując okres pokoju mocno gospodarczo rozwija państwo. To właśnie za jego panowania w Jerozolimie powstaje pierwsza Świątynia. Czyli dom Boga, miejsce gdzie spoczywa Arka Przymierza. Najświętsze miejsce Judaizmu.
Dobre czasy kończą się po śmierci Salomona, gdy następuje podział Izraela na dwa królestwa. Większe północne Królestwo Izraela i mniejsze południowe Królestwo Judy. Północne królestwo zostaje podbite przez Asyryjczyków w 722 roku BC. Południowe, mniejsze ale bardziej stabilne wewnętrznie ze stolica w Jerozolimie, przetrwało do 609 roku BC gdy zostało zajęte przez egipskie wojska faraona Necho II a następnie w 586 roku BC podbite przez Nabuchodonozora II. Wydarzenie to rozpoczęło mającą silny rezonans w Biblii i w historii Izraela tzw. niewole babilońską. Gdy Jerozolima zostaje zniszczona a sama Świątynia Jerozolimska zburzona. A część elit państwowych i religijnych (koło 4 tys osób) uprowadzona w niewolę do Babilonii, rozpoczynając tzw. okres niewoli babilońskiej. Ciemny okres w dziejach Izraela, gdy Judea w dużej części staje się ziemią wyludnioną. Okres tej niewoli kończy się gdy perski władca Cyrus podbija Babilon i zezwala na powrót Izraelitów do ojczyzny. Wtedy to Juda jako prowincja Jehud uzyskuje częściową autonomie. W latach 520-515 BC Żydzi wznoszą w Jerozolimie Drugą Świątynię.
W kolejnych latach w 332 roku BC Judea przechodzi pod panowanie Aleksandra Macedońskiego, który rozpoczyna hellenistyczny okres tych ziem. I właśnie próby przymusowej hellenizacji mieszkańców tych ziem, wznoszenie posągów greckich bóstw i niszczenie dotychczasowej żydowskiej kultury, w tym profanacje najświętszego miejsca czyli świątyni, gdzie na ołtarzu zabito w ofierze świnię a następnie wzniesiono posąg Zeusa, spowodowały w 166 roku BC wybuch tzw. postania Machabeuszy. Powstanie zakończyło się sporym sukcesem - powstaniem tzw. Państwa Machabeuszy. W 164 roku BC dokonano rytualnego oczyszczenia i ponownego poświecenia skalanej Świątyni Jerozolimskiej. A na pamiątkę tego wydarzenia ustanowiono, obchodzone do dziś Święto Świateł - Chanuka.
Okres ten kończy rok 63 BC gdy Judea zostaje podbita i wcielona w granice Cesarstwa rzymskiego. Jednakże rzymianie zezwalają Żydom na zachowanie dużej wewnętrznej autonomii. A w 37 roku BC Senat Rzymski uznaje Heroda za legalnego króla Judei. Oczywiście w ramach Cesarstwa Rzymskiego.
Król ten, mający bardzo ciemną kartę w świecie chrześcijańskim, ze względu na biblijną rzeź niemowląt, to samemu państwu Żydowskiemu bardzo się przysłużył. Jego panowanie (37-4 BC) to okres dynamicznego gospodarczego rozwoju tych ziem. Ponadto Herod przebudował i znacznie powiększył Świątynię Jerozolimska, zwana odtąd Świątynią Heroda. A on sam, nie przez przypadek w historii jest określany obecnie jako Herod Wielki.
Śmierć Heroda położyła kres temu w pewnym sensie złotemu okresowi w dziejach tych ziem. Władza znów została podzielona, tym razem między synów Heroda. Do tego wybuchło żydowskie powstanie przeciw Rzymianom, tzw. wojna Warusa. W efekcie Rzym przejmuje władze w Judei, a w 6 roku Judea i Samaria zostają oficjalnie wcielone w skład rzymskiej prowincji Syrii.
3 kwietnia 33 roku w Jerozolimie zostaje ukrzyżowany Jezus Chrystus. Swoją kilkuletnią działalnością na tych ziemiach sprawia, że odtąd i te ziemie i sama Jerozolima nabiera wyjątkowej ważności w coraz szybciej poszerzającym się i nabierającym znaczenia chrześcijańskim świecie.
30 lat po śmierci Jezusa, w 66 roku wybucha powstanie żydowskie. Pomimo początkowych sukcesów, opanowaniu sporego obszaru oraz samej Jerozolimy, powstanie zostaje stłumione przez rzymskie legiony pod dowództwem Tytusa Flawiusza. A symbolem upadku tego powstania i wydarzeniem które wryło się w historię narodu żydowskiego jak i historię chrześcijaństwa jest oblężenie i zdobycie Jerozolimy w 70 roku. Zakończone zdobyciem i zburzeniem Świątyni. Obecnie jedyną pozostałością po tej świątyni jest tzw. Ściana Płaczu.
W tym momencie należało by się chwilę na tym wątku zatrzymać. Bo wiele osób nie zdaje sobie sprawy czym w Judaizmie była/jest Świątynia Jerozolimska. Często myli się lub stawia znak równości między Świątynią a synagogą. A są to zupełnie dwa różne miejsca. Synagoga to miejsce modlitwy, czytania Tory, miejsce spotkań członków gminy żydowskiej. Synagog jest wiele, generalnie tam gdzie gmina żydowska jest to i powstaje często synagoga.
Natomiast Świątynia (często określana przydomkiem Jerozolimska) jest/była tylko jedna. Na Wzgórzu Świątynnym, w Jerozolimie. Świątynia to jedyne miejsce gdzie składano całopalne ofiary. A w specjalnym pomieszczeniu, Miejsce Najświętsze „Święte Świętych” w I Świątyni zwanej Świątynią Salomona była przechowywana Arka Przymierza. Po zdobyciu Jerozolimy przez Nabuchodonozora w 586 roku BC i zniszczeniu Pierwszej Świątyni, Arka zniknęła. I nie została odnaleziona do dziś. W efekcie po odbudowie Świątyni zwanej odtąd Drugą Świątynią, Miejsce Najświętsze Święte Świętych pozostawało puste. Odgrodzone kotarą, za którą raz w roku w dniu Jom Kipur mógł wejść tylko arcykapłan, by złożyć w ofierze kadzidło, skropić umieszczoną tam arkę (w Pierwszej Świątyni) krwią zwierzęcia ofiarnego i wygłosić błogosławieństwo kapłańskie, podczas którego – także jedyny raz w roku – wypowiedzieć tam imię Boga. Do tego to miejsca po zdobyciu Jerozolimy w 63 roku BC wtargnął Pompejusz, wspominający potem z rozczarowaniem, iż nic tam nie ma..
Po zburzeniu Świątyni jednym z ostatnich miejsc w którym Żydzi się jeszcze bronili była twierdza Masada, która padła w 73 roku. W tej to twierdzy, tuż przed jej zdobyciem przez Rzymian, prawie wszyscy jej obrońcy popełnili samobójstwo. Dla współczesnego Izraela Masada stanowi symbol heroicznej walki. Na jej ruinach izraelscy żołnierze składają przysięgę wojskową, wypowiadając słowa „Masada nigdy więcej nie zostanie zdobyta”
W kolejnych kilku wiekach wybucha kilka kolejnych powstań żydowskich. Największe z nich, zwane powstaniem Bar-Kochby lub drugą wojną żydowsko-rzymską rozpoczęło się w 132 roku. Powstanie trwało 3 lata i zakończyło się w 135 roku kolejnym zdobycie, Jerozolimy przez Rzymian. Ogółem podczas walk Rzymianie zburzyli 50 twierdz oraz koło tysiąca miast i wsi. Zginęło ok. pół miliona Żydów. Wzgórze Świątynne w Jerozolimie zostało zaorane. A w miejscu dawnej Świątyni Jerozolimskiej Rzymianie wznieśli świątynię Jowisza i posąg Hadriana. Z danej żydowskiej stolicy uczyniono kolonię dla wysłużonych żołnierzy syryjskich i fenickich. Zakazano realizowania praktyk judaizmu. Na terenie samego miasta pobudowano wiele świątyń ku czci rzymskich bogów. Samym Żydom zabroniono mieszkać, wkraczać i w ogóle zbliżać się do Jerozolimy, teraz zwanej Colonia Aelia Capitolina. Dawnym mieszkańcom miasta wolno było tylko patrzeć na Jerozolimę z daleka, a na teren miasta Żydzi mogli wejść tylko 9 dnia miesiąca aw, aby przy Ścianie Płaczu opłakiwać swoje nieszczęście.
Ten stan trwał kolejne kilka wieków. Ograniczenia co do obecności ludności żydowskiej w Jerozolimie były czasem poluzowywane a czasem zaostrzane. Jednakże mniej więcej od VII wieku Żydzi wracają do Jerozolimy na stałe. Do miasta które coraz mniej jest żydowskie, a coraz bardziej arabskie, muzułmańskie. Gdyż po opanowaniu Palestyny przez kolejnych arabskich/muzułmańskich władców, w VII wieku na wzgórzu świątynnym (czyli w miejscu gdzie wcześniej znajdowała się Świątynia Jerozolimska), powstaje meczet Al-Aksa. Obecnie trzecie najświętsze miejsce Islamu.
W efekcie islamizacji tych obszarów, na przestrzeni kolejnych wieków obecność Żydów i w samej Jerozolimie i ogólnie Palestynie ulegała zmniejszaniu. Do tego stopnia, iż na początku XIX wieku w całej Palestynie ludność żydowska stanowiła co najwyżej kilka procent ogółu ludności. W 1800 roku na 268 tyś ludności arabskiej w Palestynie żyło 6700 Żydów (czyli 2,5%). I to głównie zgrupowanej w 4 ważnych dla Żydów miastach: Jerozolimie, Hebronie, Safedzie i Tyberiadzie. Na początku lat 40 XIX wieku, w Jerozolimie liczącej wówczas koło 15,5 tyś ludzi, Żydów było koło 500, czyli jakieś 3 %.
Ciśnie się pytanie, co w takim razie stało się z żydowskimi mieszkańcami tych ziem? Historia jednoznacznie nie odpowiada na to pytanie. Powszechnie przyjmuje się, szczególnie w historiografii żydowskiej iż jest to efekt wypędzenia/przesiedlenia Żydów z Judei po stłumieniu powstania i zburzeniu Świątyni. Przeczy temu fakt wybuchu kolejnych żydowskich powstań w kolejnych latach/wiekach. Ponadto nie ma dowodów źródeł wskazujących na to iż Rzymianie przesiedlili cały naród żydowski. Owszem, po każdej wojnie brali w niewolę i wywozili z zdobytych obszarów duże ilości niewolników. Jednakże nie były to stalinowskie przesiedlenia całych narodów.
Piotr Zychowicz w swojej książce "Żydzi" przytacza wywiad z żydowskim historykiem Szlomo Sandem (https://www.salon24.pl/u/lukasz-barczyk/923001,jak-wymyslono-narod-zydowski-wywiad-z-profesorem-szlomo-sandem). Ja chciałbym jeden wątek przytoczyć.
"Skoro nie było takiego wydarzenia jak wypędzenie Żydów z Palestyny, to gdzie się ci Żydzi podziali?Nigdzie. Nadal mieszkają na swojej ziemi w Palestynie. Potomkowie starożytnych Żydów to dzisiejsi Palestyńczycy. Ludzie ci zostali bowiem zarabizowani po tym, gdy w VII wieku Palestyna została podbita przez Arabów. Nie ma się im zresztą co dziwić. Arabowie ogłosili, że każdy, kto uzna Mahometa za proroka, zostanie zwolniony od podatków. Myślę, że gdyby ktoś coś takiego zaproponował dzisiejszym Izraelczykom, zapewne duża część z nich też by się nawróciła na wiarę Allaha. (śmiech)".
Ale pomijając kwestię co się stało, gdzie się rozpłynęli antyczni żydowscy mieszkańcy Palestyny, czy wyemigrowali sami, czy się zasymilowali z okoliczną ludnością, to faktem jest, iż na początku 19 wieku na ziemiach obecnego Izraela Żydów za bardzo nie było. A 19 wiek to czas tworzenia się nowoczesnych narodów. Naród żydowski był w tym czasie już od wieków rozproszony po dużej części świata. Jednakże wśród rozproszonych społeczności żydowskich zaczęła zdobywać popularność idea powrotu Żydów do Syjonu, Ziemi Izraela.
Ten ruch, ta idea od pojęcia Syjon - żydowskiego nazywania tak Ziemi Izraela i samej Jerozolimy, zaczęła być określana jako Syjonizm. Realnym przejawem tego ruchu były kolejne fale migracji do Ziemi Świętej, zwane jako alija.
Pierwsza alija rozpoczęła się w 1880/1881 gdy do Palestyny zaczęli przybywać głownie emigranci uciekający przed prześladowaniami w Rosji. Plus w 1880 roku fala żydowskich uchodźców z Jemenu. Łącznie w tym okresie do Palestyny przybyło około 25 tyś. Żydów.
Druga alija trwała w okresie 1904-1913 rok. w tym okresie W tym okresie przybyło ok. 40 tyś żydów. I to właśnie oni założyli Tel Awiw.
Trzecia alija (1919-1923) sprowadziła do Palestyny koło 35 tyś żydowskich osadników.
Czwarta alija, rzec można, że polska (1924-1931) to 80 tyś Żydów, w tym około 62 tys Żydów z Polski (o tym aspekcie ciekawie pisze np. Borchardt w polecanej przeze mnie książce "Znaczy kapitan". Opisując jak to na polskich transatlantykach te kolejne rzesze ludności żydowskiej emigrowały do Palestyny).
Piąta alija (1931-1940) to koło 250 tys osiedleńców, w tym 100 tyś Żydów niemieckich, uciekających przed coraz gorszą dla siebie sytuacją w III Rzeszy.
Przybywający emigranci żydowscy osiedlali się początkowo głównie w miastach, by następnie zacząć zakładać wspólnoty rolnicze. W efekcie w miastach a szczególnie w Jerozolimie stosunki ludnościowe zaczęły się zmieniać. Jak wcześniej już wspomniałem, na początku lat 40 XIX wieku w Jerozolimie żyło około 500 Żydów. W 1856 było to już ponad 5 tyś. a w 1870 roku około 14 tyś. Kilka lat później przyjmuje się, że Żydzi stali się większością w mieście.
W całej Palestynie ten wzrost nie był jednak tak dynamiczny i do końca II wojny Światowej w Palestynie dominowała ludność arabska/muzułmańska. Poniżej tabelka (za wikipedią) obrazująca proporcje ludnościowe na przestrzeni lat.
Rok |
Ludność |
Muzułmanie |
Żydzi |
Chrześcijanie |
Inni |
1922 |
752 048 |
589 177 (78%) |
83 790 (11%) |
71 464 (10%) |
7617 (1%) |
1931 |
1 036 339 |
761 922 (74%) |
175 138 (17%) |
89 134 (9%) |
10 145 (1%) |
1945 |
1 764 520 |
1 061 270 (60%) |
553 600 (31%) |
135 550 (8%) |
14 100 (1%) |
Wspomniałem o miastach. Ale emigranci żydowscy osiedlali się także i poza miastami. Tą działalność aktywnie wspierali bogaci żydowscy przedsiębiorcy ze Stanów Zjednoczonych i Europy. Np. duże pieniądze (wręcz bardzo duże jak na ten czas) bo koło 50 mln dolarów na osadnictwo rolnicze w Palestynie przekazał baron Edmond James de Rothschild. Dodatkowe miliony poszły na rozwój przemysłu. Jednakże ze względu na brak ziemi, trudności z legalnym nabyciem dobrej ziemi rolnej, często ci migranci budowali swoje osady, kibuce na terenach nierozwiniętych, zapuszczonych. Bagnach, pustyniach, nadmorskich pasach wydm. W efekcie rozwój żydowskiego osadnictwa niewątpliwie miał pozytywny wpływ na gospodarczy rozwój Palestyny.
Jednakże ten systematyczny wzrost ludności żydowskiej szybko zaczął budzić niezadowolenie wśród ludności arabskiej. W maju 1921 Arabowie dokonują żydowskich pogromów w Jafie, Judei i Samarii, Przez 3 dni tych rozruchów, powstrzymanych dopiero przez wojsko brytyjskie, ginie 79 Żydów i 48 Arabów. 4 lata później w 1925 roku dochodzi do kolejnych pogromów. M.in. w Hebronie Arabowie mordują 150 żydowskich wychowanków szkoły rabinackiej. 16 sierpnia 1929 roku żydowski pochód ku Ścianie Płaczu wywołuje gwałtowna reakcję arabską , podczas której zniszczono otoczenie Muru zachodniego . W starciach które rozlały się na inne miasta Palestyny zginęło wtedy 133 Żydów i 399 zostało rannych. Zginęło także 87 Arabów, a 91 zostało rannych.
W kolejnych latach było już tylko gorzej. 21 kwietnia 1936 roku wybuchły tak gwałtowne rozruchy anty żydowskie, iż w efekcie walk, do których włączyło się armia brytyjska, tłumiąc te rozruchy, zginęło 300 Żydów, 200 żołnierzy brytyjskich i 2 tyś Arabów. Pomimo zbrojnego stłumienia tego wybuchu napięcie cały czas się utrzymywało. W latach 1936 do 1939 arabskie grupy dokonały około 10 tyś różnego rodzaju akcji zbrojnych. Wymierzonych w dużej części w ludność żydowska, ale także i w stacjonujące wojska brytyjskie (Palestyna od 1 lipca 1920 roku znajdowała się pod brytyjską kuratelą).
Te arabsko-żydowskie spory stanowiły duży problem dla nadzorujących te obszary Brytyjczyków. Ci próbowali na różne sposoby nad tym jakoś zapanować. Jednym z pomysłów było ograniczenie napływu kolejnych żydowskich emigrantów na te ziemie. Objawiało się to w publikacji kolejnych tzw. białych ksiąg. W dokumentach tych odgórnie ustalano limity emigrantów którzy mogli przybyć do Palestyny. Dodatkowo w drugiej białej księdze, opublikowanej 20.10.1930 roku przez Lorda Passfielda (w imieniu rządu Wielkiej Brytanii) wprowadzono blokadę na zakup nowych ziem przez Żydów w Palestynie. Pomimo tych brytyjskich ograniczeń w samym 1938 roku ocenia się, że w Palestynie osiedliło się koło 100 tyś. Żydów. 17.05.1939 roku (a wiec w ostatnich miesiącach przed wybuchem II wojny światowej) Wielka Brytania w trzeciej białej księdze wprowadziła limit 15 tyś. żydowskich emigrantów w okresie najbliższych 5 lat. Mimo tego przez cały 1939 rok, aż 34 statki wiozące żydowskich emigrantów zdołały dobić do palestyńskich portów.
Innym sposobem na poradzenie sobie z ta sytuacją, był pomysł rozdzielenia ludności żydowskiej od arabskiej i utworzenia dwóch odrębnych państw. Mniejszego żydowskiego i większego arabskiego. Pomysł ten został oficjalnie zaprezentowany 7.07.1937 roku w brytyjskim tzw. raporcie Komisji Peela. Z oporami ale m.in. za namową Ben Guriona środowiska żydowskie zgodziły się na ta propozycje. Natomiast kraje arabskie odrzuciły ten pomysł.
Po zakończeniu strasznego i dla nas jak i dla narodu żydowskiego konfliktu jakim była II wojna światowa, pomysł podziału Palestyny na 2 państwa wrócił na forum międzynarodowe w ramach nowo powstałej Organizacji Narodów Zjednoczonych. 29 listopada 1947 roku Zgromadzenie Ogólne ONZ przyjęło rezolucje nr 181. W myśl tej rezolucji miało powstać państwo żydowskie liczące 14 257 km2 oraz państwo arabskie liczące 11 664 km2.
Zaraz po ogłoszeniu tejże rezolucji arabskie odziały zbrojne rozpoczęły kompanie ataków na żydowską ludność. Bardzo szybko te działania przerodziły się w regularną, wówczas jeszcze domową wojnę żydowsko-arabską.
14 maja 1948 roku o godzinie 16:00, Dawid Ben Gurion odczytuje na posiedzeniu Rady Ludowej (Mozet HaAm) w Tel Awiwie Deklarację Niepodległości, głoszącą o ustanowieniu Państwa Izrael. Wkrótce potem większość okolicznych arabskich państw (Syria, Egipt, Jordania, Liban i Irak) zaatakowały nowo powstałe Państwo Izraelskie. Rozpoczęta wówczas wojna w Izraelu nazywana jest wojną o niepodległość, natomiast przez Arabów An-Nakbą czyli Katastrofa. Bo była to z arabskiego puntu widzenia katastrofa. Nie udało się w zarodku zdusić powstania państwa żydowskiego. Izrael obronił swoją młodą niepodległość.
Co warto zauważyć, w trakcie tej wojny, wg. szacunków ONZ 80% przedwojennej arabskiej populacji tych ziem, uciekło za granicę. Łączną liczbę palestyńskich uchodźców szacuje się na około 750 tys. osób, z których 460 tys. znalazło się ostatecznie w Transjordanii (Jordanii), 100 tys. w Libanie, 80 tys. w Syrii, a reszta znalazła się w rejonie Gazy.
Jednocześnie następował żydowski ruch w drugą stronę. Z jednej strony była to emigracja z krajów szeroko pojętego zachodu. Ale i też jednocześnie po przegranej przez stronę arabską wojnie, zaczęło się prześladowanie ludności żydowskiej żyjącej od wieków w tychże państwach. W efekcie władze nowo powstałego państwa rozpoczęły kampanie ewakuacji tych społeczności do Izraela. Np. w 1949 przewieziono 49 tyś Żydów z Jemenu i Adenu, w maju 1950 roku 140 tyś z Iraku, i 33 tyś z Libii. W rezultacie liczba ludności żydowskiej w Palestynie zaczęła dynamicznie rosnąć. Z ok. 800 tys w 1948 do ok 2 mln w 1958 roku.
W kolejnych latach, aż do dnia obecnego co roku do Izraela przybywało po kilkadziesiąt tys ludzi. Były lata że było to koło 50 tys a i lata że koło kilkunastu tyś. Strona Agencji Żydowskiej (https://www.jewishagency.org/aliyah/) np. podaje, że w 2018 roku (czyli tak całkiem niedawno) było to 30 tyś osób.
No tak, to było o żydowskiej ludności. Ale przecież te ziemie obecnego Izraela, to nie były nigdy puste. Zamieszkiwały i dalej zamieszkują je inne narodowości czy szerzej mówiąc grupy etniczne. Więc emigranci żydowscy nie wracali do pustego kraju i nie obejmowali w posiadanie pustych ziem, obszarów. Tam ktoś mieszkał.
Więc jak się to odbywało?
Początkowo, do czasu powstania Państwa Izrael, czyli do 1948 roku, nabywanie ziemi odbywało się tak jak się to dzieje w większości krajów, które uważają się za rozwinięte cywilizacyjnie. Czyli drogą kupna. W 1841 roku Żydzi zakupili w Palestynie pierwszy gaj pomarańczowy. Uczyniono to za pieniądze brytyjskiego finansisty sir Mosesa Montefiore. Odtąd kolejne grupy szukające miejsca do osiedlenia wykupywały poszczególne działki od ich arabskich właścicieli. Jak wspomniałem wcześniej, o Rothschildzie, szły na to duże (wręcz bardzo duże pieniądze jak na tamty czas) pieniądze od bogatych darczyńców z rozwiniętych krajów zachodnich, w tym głównie ze Stanów. Ale co trzeba podkreślić, odbywało się to wszystko na drodze kupna-sprzedaży. Choć jak też już wspomniałem, w pewnym momencie Brytyjczycy, zarządzającymi tymi terenami zaczęli blokować nabywanie ziemi przez osadników żydowskich. A i sami muzułmanie, w postaci uczonych muzułmańskich, zagrozili klątwą każdemu Arabowi, który sprzeda ziemię Żydowi.
To, można rzec pokojowe osadnictwo zmieniło się po uzyskaniu niepodległości przez Izrael. W wyniku tej pierwszej wojny (1948-1949) swoje domy opuściło koło 700-750 tyś arabskich mieszkańców. Opuszczone ziemie/domy zostały zaanektowane i zamieszkali w nich żydowscy emigranci.
Dla wyjaśnienia, w trakcie tej wojny Izrael poszerzył swoje terytorium w stosunku do obszaru przyznanego przez ONZ (rezolucja ONZ z 1947 roku) o zachodnią Galileę, zachodni Negew i część Jerozolimy. Pod kontrolą Transjordanii (obecna Jordania) pozostała Samaria i Judea (obecny Zachodni Brzeg Jordanu) z częścią Jerozolimy (tzw. wschodnia Jerozolima), a Egipt zachował pozycję w Gazie.
W 1967 roku wybuchła kolejna wojna arabsko-żydowska, zwana wojną sześciodniową (bo tyle też trwały działania wojenne). Działania wojenne toczyły się na pograniczu z Egiptem, Jordanią i Syrią. W wojnę zaangażowały się jednakże także inne arabskie państwa nie graniczące z Izraelem: Irak, Arabia Saudyjska, Kuwejt i Algieria. Pomimo mocnego wsparcia strony arabskiej sprzętem i tzw. doradcami przez ZSRR, strona arabska ta wojnę sromotnie przegrała. Izrael odniósł spektakularne zwycięstwo zajmując ponad 60 tys. km² ziem arabskich: syryjskie Wzgórza Golan (obecnie włączone oficjalnie w skład państwa Izrael), jordański Zachodni Brzeg (obecna autonomia palestyńska) i część Jerozolimy (wschodnia Jerozolima, obecnie też włączona oficjalnie w skład państwa izraelskiego), egipski Synaj oraz Okręg Gazy (obecna Strefa Gazy).
W tym momencie trzeba się zatrzymać przy tym wydarzeniu. Gdyż rok 1967 w historii sporu izraelsko-arabskiego jest taką cezurą. Większość arabskich propozycji pokojowych które się pojawiły po 1967 roku (do dnia dzisiejszego) jako sine qua non zakłada powrót do granic sprzed 1967 roku tj. sprzed wojny sześciodniowej.
Wojna ta wywołała kolejną falę arabskich uchodźców. Z terenów Samarii i Judei (czyli obecna palestyńska autonomia zachodniego Brzegu Jordanu) uciekło do Jordanii koło 300 tyś ludzi, natomiast z Wzgórz Golan do Syrii koło 80 tyś. Zaprzestanie działań wojennych nie zatrzymało fali uchodźców. Na ta fale uciekinierów władze izraelskie patrzyły z dużym zadowoleniem. Ułatwiając wyjazd arabskich mieszkańców, 11.06.1067 roku Izrael uruchamia linię autobusową między Wschodnią Jerozolima a Jordanią. Ta drogą z Jerozolimy i z Zachodniego Brzegu wyjechało do Jordanii koło 120 tys osób. Od wyjeżdżających Izrael żądał głownie tylko jednego: podpisania oświadczenia stwierdzającego, że wyjeżdżają ze swej własnej woli. Drugi wielki ruch odbywał się ze Strefy Gazy do Egiptu, do którego udało się 70 tys osób.
Co prawda już miesiąc później 2.07.1967 roku Izrael zezwolił arabskim uchodźcom wojennym na powrót do swoich domów do dnia 10 sierpnia (termin przedłużono do 13.09.1967 roku). Jednakże wróciło zaledwie kilkanaście tys osób. W dużej części w wyniku postawy państw arabskich, które postanowiły wykorzystać uchodźców do wywierania nacisku na Izrael i w celu destabilizacji regionu. Kilka lat później zemściło się to na samych inicjatorach tego zamysłu, gdyż uchodźcy palestyńscy w 1971 roku, wywołali w Jordanii wojnę domową. tzw. czarny wrzesień. Natomiast w w 1975 roku w Libanie palestyńskie organizacje, wykorzystując słabość władz libańskich, w południowej części Libanu stworzyły swoje para państwo (wywołując w efekcie też wojnę domową).
Lata 70 (czyli epoka Gierka w Polsce ;) ) oraz kolejne dekady to nie był spokojny czas (a kiedy w tym rejonie świata było spokojnie?). Wojna Jom Kipur w 1973, wojna na wyczerpanie, operacja "Litani", wojna libańska (1982-1985), Pierwsza intifada (1987-1991), Intifada Al-Aksa (2000-2004), Druga wojna libańska w 2006, operacja Płynny Ołów (2008-2009), Operacja Ochronny Brzeg (2014). Nie będę tych wątków rozwijał, można o tym bez problemu znaleźć masę informacji w internecie.
Generalnie by naświetlić sytuację, to po wojnie sześciodniowej (1967 rok) państwo izraelskie przybrało granice które znamy z dnia dzisiejszego. Co trzeba podkreślić, nie są to granice uznane międzynarodowo. Oprócz okupacji terytorium Syrii (wzgórza Golan) czy granicznego pasa Libanu, w granicach obecnego państwa Izrael znajdują się dwa obszary: Zachodni Brzeg Jordanu i Strefa Gazy. Zgodnie z ONZetowkimi rezolucjami miały to być obszary planowanego państwa palestyńskiego. Jak wiadomo, na razie jeszcze to państwo w pełni nie powstało. A same obszary, szczególnie Zachodni Brzeg po wojnie sześciodniowej, zostały przez Izrael okrojone obszarowo w stosunku do pierwotnych ONZetowkich propozycji.
Do 1967 roku, Zachodni Brzeg znajdował się w granicach Jordanii (która wcieliła go w obszar swojego państwa), natomiast Strefa Gazy znajdowała się w granicach Egiptu (choć Egipt nigdy jej formalnie nie anektował). Po Wojnie Sześciodniowej te obszary zostały zajęte przez wojska izraelskie. Jednakże za wyjątkiem Wschodniej Jerozolimy, nie zostały wcielone w granice państwa Izrael. Formalnie, nawet wg. prawodawstwa izraelskiego, są to obszary okupowane. Z dalej prowadzonym na tych obszarach żydowskim osadnictwem. Który to problem wymaga szerszego omówienia. Ale o tym problemie będzie szerzej w drugiej części tego tekstu.
Zamieszkałe są w dużej części przez potomków uchodźców którzy uciekali z obszarów opanowanych przez Izrael w trakcie wojny 1948-1949 oraz po wojnie sześciodniowej. Wtedy były to setki tysiące ludzi, dziś to są miliony (w wyniku bardzo wysokiej dzietności rodzin arabskich). Mniej więcej (bo brak ścisłych szacunków) 2,3 miliona Palestyńczyków mieszka w Zachodnim Brzegu i koło 2 milionów w Strefie Gazy. Jak widać ilość podobna, z tym iż Zachodni Brzeg to obszar 5800 km2 a Strefa Gazy to 360 km2 . Czyli Strefa Gazy to mniej niż powierzchnie wszystkich największych polskich miast, gdyż Wrocław Poznań czy Kraków nie maja nawet 300km2. To powoduje, iż Strefa gazy jest jednym z gęściej zaludnionych obszarów na świecie.
W wyniku tzw. porozumień z Oslo zawartych w Oslo w 1993 a podpisanych w Waszyngtonie 13 września 1993 roku przez premiera Izraela Icchka Rabina i Jasira Arafata, przewodniczącego Organizacji Wyzwolenia Palestyny (OWP) czyli reprezentującego stronę palestyńską
w 1993 roku utworzono Autonomię Palestyńską. Objęła ona obszar zwany Zachodnim Brzegiem oraz Strefę Gazy.
Te Porozumienia z Oslo oraz utworzona na ich mocy Autonomia Palestyńska w tamtym czasie dawały nadzieje na zakończenie wielopokoleniowego konfliktu arabsko-żydowskiego (palestyńsko-żydowskiego). Wyrazem tej nadziei było przyznanie w 1994 roku oby sygnatariuszom Pokojowej Nagrody Nobla.
Jednakże nadzieje okazały się płonne. Kilka tygodni temu minęło równe 30 lat od podpisanych w Waszyngtonie umów. A sytuacja jaka jest to każdy średnio zainteresowany widzi przeglądając media. A dlaczego tak się stało? Na to postaram się odpowiedzieć/naświetlić sytuacje w drugiej części tego tekstu -> w ciągu kilku dni się pojawi :)